jabłkowy krem z kaszy pęczak z ciecierzycą, krówką i karmelizowanym słonecznikiem
W tym słoneczniku to ja się autentycznie zakochałem. Co nie zmienia faktu, że muszę wyeliminować z diety sklepowe słodkości. Niedawno potrafiłem jeszcze odmówić, bo po prostu nie miałem na nie ochoty. Raz skusiłem się na kostkę czekolady - bach, ustawiają się do mnie w kolejce.
Krówko, byłaś ostatnia.
Sam krem był za to mocno cynamonowy i sycący do granic możliwości. Nie podołałem całemu słoiczkowi, chociaż normalnie jem za dwóch. Cudnie kremowy.
Zerwałem się z samego rana na wyprawę po masło orzechowe. W sklepie okazało się, że nikt nie jest nim zainteresowany. Cóż... Przynajmniej mam swój zapas! (≡^∇^≡)
takich połączeń jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńJestem zdania, że każde kremowe śniadanie jest obłędnie dobre, więc.. z chęcią zjadłabym Twoje ;)
OdpowiedzUsuńPiątka, ja też próbuję trochę wyeliminować sklepowe słodycze - na razie z marnym skutkiem :D
Ja też ;) Choć kocham nowości :d
UsuńCiekawy ten krem ;)
OdpowiedzUsuńNikt nie był zainteresowany masłem orzechowym? O jaa, ludzie są dziwni ^^
porządna dawka energii. YUM ! :D
OdpowiedzUsuńkremy to ja uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńtaki jabłkowy pewnie jset obłędny!
Bardzo lubię takie kremy i ciekawi mnie jak go zrobiłeś bo mega zachęciłeś mnie :)
OdpowiedzUsuńPod pierwszym zdjęciem jest mały odnośnik do przepisu. :) Przy miksowaniu dodałem tylko trochę mleka sojowego, bo blender mi nie wyrabiał. :p
UsuńWiesz, ostatnio mam to samo - raz skusiłam się na bitą śmietanę i lody - i popadłam w słodyczowe uzależnienie. Tłumaczę się pogodą i mam nadzieję że wkrótce chęć na słodkie przeminie.
OdpowiedzUsuńKrem bardzo apetyczny, a pęczak to jedna z moich ulubionych kasz.
Co do masła orzechowego w Lidlu, to nie dość że nim samym u mnie ludzie nie zainteresowani - to jeszcze lody o tym samym smaku też biedne nietknięte w zamrażarkach stoją. Aż dziwne że ludzie nie sięgają po tak pyszne rzeczy.
To jest jak śnieżna kula - zacznie się toczyć i nic jej nie powstrzyma. :D
UsuńNiech nie sięgają, więcej pyszności dla nas!
w takim razie, więcej masła orzechowego dla ciebie :D
OdpowiedzUsuńniby na szybko, a połączenie godne Einsteina! musiało być pyszne :>
p.s. z krówek nie rezygnuj, są za dobre!
Brzmi przepysznie! ;) Można ograniczać słodycze... Tylko po co? :D
OdpowiedzUsuńten słonecznik ns pewno by mi zasmakowal ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam ochotę na pęczak, tym bardziej, że leży u mnie w domu na półce i czeka na użycie, lecz brakowało mi pomysłu, ale podsunąłeś mi właśnie do głowy taki jeden :) Wyżerka będzie, godna twojej!!! Choć mistrzowi to nikt nie dorówna i jego specjałom :*
OdpowiedzUsuń