pieczona owsianka tiramisu z bananem i wiórkami kokosowymi (później)
Może nie należała do najpiękniejszych, ale pyszna była z pewnością. :)
Cierpię na zaopatrzeniowe braki, ale jest tak szaro i ponuro, że nie mam ochoty robić straganowych zapasów. Mam nadzieję, że z pomocą przyjdzie mi niezastąpiona mama.
Jeszcze niedawno przeklinałem słońce i upał, który ze sobą niesie, a teraz za nim tęsknię. Chciałbym zdążyć się nacieszyć wakacyjnym klimatem. A najlepiej przedłużyć go w nieskończoność.
Mam ją w zakładkach, ale na jakiś czas muszę ograniczyc kawę :D Chociaz pewnie jest grzechu warta :)
OdpowiedzUsuńJa kawy nie piję prawie w ogóle, więc mogłem sobie pozwolić. Potwierdzam - owsianka pyszna :)
Usuńtiramisu?!
OdpowiedzUsuńrany ale to musiało być pyszne *-*
u mnie też leeeje, że nie da się wyjść z domu :<
U mnie słonko grzeje aż za bardzo! :D Pyszna ta owsianka :)
OdpowiedzUsuńOryginalnego deseru tiramisu nie miałam okazji spróbować, ale założę się, że zasmakowałby mi za sprawą kawy. W najbliższej przyszłości na pewno zadowolę się taką owsianką :)
OdpowiedzUsuńJest cudny, nie przepadam za kremowymi ciastami, ale tiramisu uwielbiam :) Nie próbowałem go niestety w żadnej włoskiej knajpce, ale nieskromnie się przyznam, że razem z mamą w kuchni potrafimy wyczarować pierwszorzędny!
UsuńTo dawaj przepis :D Bo jak już tak zachwalasz, to czekam aż pojawi się na blogu !
UsuńJak zrobię, to zamieszczę przepis ^^"
UsuńU mnie teraz słońce ale też wyjść mi się na zakupy nie chce - tatę wysyłam :D
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to sniadanie jest swietne <3! Zakupy zakupami ale trzeba jednak je zrobic :D
OdpowiedzUsuńOwsiane tiramisu? Wiesz, co dobre! :D
OdpowiedzUsuńBez zapasów? Nie, tak być nie może! Do sklepu i na targi zmiataj - wakacje są! ;P
OdpowiedzUsuńAle cudne te tiramisu *.*
OdpowiedzUsuńBez żadnego letniego owocu ? Oj to nie dla mnie ja nawet dnia nie wytrzymałabym :D
Było ciężko, ale już sobie kupiłem to i owo :D
UsuńTiramisu na śniadanie? Cóż za rozpusta haha :p To musiało dobrze smakować! ;)
OdpowiedzUsuńTo chyba moje ulubione ciasto, a twoje wydanie sprawia, że jestem tego pewna :) Musiało być genialne, bo tak się prezentuje!!!
OdpowiedzUsuń