czwartek, 31 lipca 2014

#37, zapiekana jaglanka

Na zakończenie lipca.


kasza jaglana zapiekana z musem z papierówek, cynamonem, suszoną morwą białą i borówkami

Nie chce mi się wierzyć, że minęła już połowa wakacji. Minęła spokojnie, przyjemnie, ale zdecydowanie nie wypocząłem na tyle, by we wrześniu powrócić do systematycznej nauki. Mam nadzieję, że sierpień przyniesie jakieś zmiany. Na razie cieszę się każdą chwilą letniej wolności.

12 komentarzy:

  1. Masz rację, lipiec ledwo się zaczął, a jutro już zaczynamy sierpień - nie wiem kiedy to zleciało :) W śniadaniu umieściłeś wszystko to, co uwielbiam - borówki, papierówki i cynamon. Pycha !

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak ten czas szybko leci! Śniadanie znakomite! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie miłe, ostatnie, lipcowe śniadanko... Jaglanka dobra na wszystko :) Mus z jabłuszek, morwa, borówki, cudawianki!!!! Tylko, żeby ta spiekota trochę popuściła, bo nic mi się przez nią nie chce... Z wyjątkiem gotowania i jedzenia, to zawsze, no i może troszkę ćwiczeń, jeśli da radę :) Oby sierpień obfitował w niespodzianki, aby należycie zakończyć te wakacje :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham zapiekane śniadania! Nawet w takie upały! A ten lipiec zleciał tak szybko :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaglanej jeszcze nie zapiekałam, ale z podobnym połączeniem jadłam i jak sobie wyobrażę jeszcze to zapiec to po prostu obłęd :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czyli zgraliśmy się - u mnie dziś też jaglany koniec lipca , tylko że w wersji lodówkowej ;)
    Ale twoja też jest godna podziwu ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. zapiekana jest przepyszna <3
    mi też ciężko uwierzyć że to już połowa :(

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja tam nie myślę o tym, że połowa wakacji za nami...trzeba korzystać z wakacji! :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Mamy jeszcze cały sierpień na odpoczywanie. Choć te ostatnie dni na pewno będą napięte.
    Jaglana zapiekana (hoho, jakie rymy) jest przepyszna :)

    OdpowiedzUsuń
  10. A mi właśnie wakacje mijają wolno ;) wczoraj z Mamą zrobiłam dwa słoiki musu z papierówek :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zawsze jestem ciekawa tej morwy :)

    OdpowiedzUsuń